Zaraz wracam – edycja II – Asher Intrater


Witajcie moi drodzy przyjaciele z Polski. Tu Aszer Intrater z Jerozolimy! Chcemy wam powiedzieć, że was kochamy, macie dużo braci i sióstr z Jerozolimy, żydów w Izraelu którzy kochają Jeszuę i jesteśmy z wami w duchu, a ja bardzo bym chciał być z wami fizycznie na tej konferencji, ale żyjemy w takim a nie innym świecie, więc jestem z wami przez zoom w duchu i miłości.

Powiem wam też, że – i niektórzy z was mogą to już o mnie wiedzieć, ale moja rodzina, mój pradziadek po którym mam imię Aszer, cala jego rodzina żyła po Polskiej stronie granicy Polsko-Ukraińskiej w okolicy Przemyśla, więc czuję w sobie te polskie korzenie. Pochodzę z Polskich żydów, a dzisiaj jestem wierzącym w Jeszuę.

Ja, moja żona i dzieci wszyscy ze wspólnoty Ahavat Yeshua w Centralnej Jerozolimie i Tiferet Yeshua w Tel-Avive, i nasz zespół przywódczy Tikkun Global, wszyscy przesyłamy wam naszą miłość i pragnienie by być razem z wami.

Chcę wam bardzo podziękować za to, że chcecie modlić się za nas, modlić za Izrael, połączenie między Izraelem a Kościołem jest bardzo istotne.

W tym tygodniu musimy poruszyć przynajmniej dwa tematy – pierwszym jest święto Shavuot, Zesłania Ducha Świętego, obchodzimy to święto obecnie, i oczywiście o wojnie która toczy się w tej chwili.

Pozwólcie zatem, że poświęcę parę minut żeby powiedzieć wam o co się modlić w tych intencjach.

Teraz zbliżamy się do końca okresu który nazywamy liczeniem Omeru, czyli odliczania 49 dni od Paschy do Zielonych Świątek, od Pesach od Shavuot jak mówimy po Hebrajsku.

Ciekawe jest to, że w tym czasie, ustanowionym przez Boga na Niebiosach przed założeniem świata, danym nam w okresie Tory, ale ten okres czasu zawiera wydarzenia do których doszło przy wyjściu z Egiptu – dzieci Izraela wyszły z Egiptu, po czym zaczyna się Omer, przechodzą przez Może Czerwone, wchodzą na pustynię, po czym w dniu Shavuot z tego co wiemy otrzymali Torę na górze Synaj.

Te same dni, w okresie Nowego Przymierza, to dni w których Jeszua jest ukrzyżowany – jest Pascha, początek Omeru, po czym Duch Święty został wylany w Shavuot, czyli dniu Pięćdziesiątnicy, co oznacza, że istnieje paralela w historii starożytnego Izraela pomiędzy Daniem Tory na górze Synaj a wylaniem Ducha Świętego na Syjonie w Jerozolimie w ten sam dzień.

Jest to w tym sensie kolejny etap. Niezwykłe jest patrzeć na to co Bóg zapisał w gwiazdach i co umieścił w biblijnym święcie, równocześnie wpisując to w cykl agrokulturalny to w Izraelu, jak i w historię starożytnego Izraela i Ewangelii – wszystko to jest częścią jednego planu, opartego o ten sam schemat, który za każdym razem gdy się powtarza przechodzi w nowy etap historii, a teraz żyjemy w okresie gdzie po 2 tysiącach lat wygania Izrael wrócił do swojej ziemi a Ewangelia jest głoszona na całym świecie.

Co te święta oznaczają w naszym pokoleniu, które żyje w punkcie kulminacyjnym tysięcy lat Bożego planu? To ważne pytanie. Obchodzimy więc te święta dzisiaj nie tylko z perspektywy

historii Ewangelii, Kościoła, starożytnego Izraela i Tory, ale także tego co oznacza ono dla współczesnego Izraela, współczesnego syjonizmu, współczesnej eklesji, Ciała Mesjasza, które posiada dzisiaj tę Mesjańską resztkę.

Mamy więc rzeczy, których nigdy wcześniej nie było. Odrodzony naród Izraela, Jerozolimę z powrotem w rękach Żydów, oczywiście jest wiele proroctw o tym w Biblii. Mamy też odnowioną Mesjańską Resztkę, żydów wierzących w Jeszuę w Izraelu, mamy ludzi z wszystkich narodów ziemi którzy słyszeli ewangelię i są zainteresowani tym co dzieje się Izraelu, wszystkie te wydarzenia razem dążą do wypełnia proroctw czasów ostatecznych.

Przyjrzyjmy się zatem znaczeniu Pięćdziesiątnicy. Chcę spojrzeć szczególnie na dwie rzeczy, najpierw na proroctwo z Księgi Joela, jak i na ustęp z księgi Dziejów Apostolskich.

W Dziejach, w dniu wylania Ducha Świętego w dniu Pięćdziesiątnicy, Shavuot, Piotr cytuje tam księgę Joela. Rozdziały różnią się w Hebrajskim i Greckim, ale cytując z angielskiego tłumaczenia z drugiego rozdziału Joela, ponieważ gdy doszło do wylania Ducha Świętego dwa tysiące lat temu w Dziejach Apostolskich, Szymon Piotr, tłumacząc ludziom co się dzieje, użył cytatu z księgi Joela. Zatem Księga Joela jest proroctwem, ale jest również kontekstem, spójrzmy więc na ten cytat przez chwilę.

Ja będę czytał z polskiego tłumaczenia. Księga Joela rozdział rozdział 3 od wersetu 1:

„wyleję potem Ducha mego” – Piotr zmienia tutaj nieco znaczenie używając objawienia które otrzymał, słowo „potem” można tu zrozumieć jako czasy ostateczne. Mówi więc „Wyleję w Czasach Ostatecznych Ducha mego na wszelkie ciało” – to był początek wylania ducha Bożego na wszelkie ciało w dniu Pięćdziesiątnicy, 2000 lat temu – „a synowie wasi i córki wasze prorokować będą , starcy wasi będą śnili , a młodzieńcy wasi będą mieli widzenia.”

Warto tu pamiętać, że wylanie Ducha Świętego dane jest mężczyznom i kobietom w tym samym czasie, Duch Święty nie zwraca tu uwago na hierarchię w rodzinie czy różnice między kobietami i mężczyznami, wylanie Ducha zarówno na mężczyzn i kobiety jest swoistą wczesną wersją równouprawnienia w Duchu Świętym

Wierzymy, że w Duchu Świętym kobiety i mężczyźni są równi.

Dalej mówi, że wyleję ducha na twoje służebnice i sługi, kobiety i mężczyzn, na pokolenia, wszyscy są otwarci na przyjęcie Ducha Świętego. Dalej opisuje pewne wydarzenia, o których mówi nie tak jakby wydarzyły się 2000 lat temu, ale co wydarzy się w Czasach Ostatecznych i co jeszcze się nie stało, o czymś co wydaje się być tuż przed nami.

Dalej w Joelu czytamy to o czym mówił Jeszua i Apostołowie – „ I uczynię znaki na niebie i na ziemi : krew i ogień , i słupy dymne . Słońce zmieni się w ciemność , a księżyc w krew , gdy przyjdzie dzień Pański , dzień wielki i straszny.” (Joela 3, 3-5)

Te słowa zdają się opisywać czas bardzo niedługo przed powrotem Jeszui, ponadnaturalne cuda i osąd, które kulminują się w powtórnym przyjściu Jeszui. Mówią o czasie zaraz przed tym wielkim i strasznym dniem Pana, który ja i większość z nas wierzy, że jest to dzień przyjścia Jeszui w chwale i z sądem.

Mówi więc on o wydarzeniu lub serii wydarzeń które jeszcze nie miały miejsca. Kiedy więc mówimy o wylaniu Ducha Świętego, „Wyleje mego Ducha na wszelkie ciało” czy to już się stało? Czy dzieje się teraz, czy może stanie się w przyszłości?

Odpowiedź na wszystkie trzy z tych pytań to oczywiście tak. Stalo się to 2000 lat temu w Jerozolimie, teraz dostępne jest dla każdego kto wierzy w Jeszuę i zwróci się do Pana otrzyma Ducha świętego który w nim zamieszka, a mimo to, mówimy też o innym globalnym wydarzeniu lub serii wydarzeń, które mają miejsce w tym intensywnym okresie Wielkiego Ucisku zaraz przed powrotem Jeszui. Mówi „Wyleję mego Ducha na wszelkie ciało”.

To co wydarzyło się 2000 lat temu było wspaniała rzeczą. 120 osób, 3000 osób, 5000 osób, może i nawet milion ludzi w pierwszym stuleciu w Izraelu którzy uwierzyli w Jeszuę i przyjęli Ducha Świętego, ale nie było to tylko w ciele. Oczywiście wtedy otwarły się drzwi do przyjęcia Ducha Świętego w każdym narodzie i języku, a jednak tutaj jest mowa bardziej o wydarzeniu wylania Ducha które dopiero nadejdzie.

Chce zatem zasugerować, że owszem, 2000 lat temu doszło do niezwykle istotnego wydarzenia, celowo, w dniu Pięćdziesiątnicy, Biblijnego święta, i to samo wydarzenie, to sam wylanie Ducha świętego jest nadal dostępne dla każdego, każdej grupy ludzi i w każdej chwili.

Jednocześnie chce powiedzieć, że Joel i Piotr odnoszą się tez do masywnego, globalnego wydarzenia, do którego jeszcze nie doszło. Dalej czytamy „ Każdy jednak , który wezwie imienia Pańskiego, – w Nowym Przymierzu mówimy „będzie zbawiony” w Starym „ocalony” – bo na górze Syjon [ i w Jeruzalem ] będzie wybawienie , jak przepowiedział Pan , i wśród ocalałych będą ci , których wezwał Pan.”

W tym momencie wykraczamy już poza to co działo się w Dziejach Apostolskich, czytamy dalej proroctwo Joela które Piotr zaczął cytować w drugim rozdziale Dziejów, ale którego efektów nie widzimy dalej w księdze Dziejów, co każe mi myśleć, logiczne rzecz ujmując, że kontekst tego co Piotr mówił, dalszej części proroctwa, odnosi się do wylania Ducha które stanie się w przyszłości.

To co stało się w przeszłości i co dzieje się teraz jest kontynuacją wylania Ducha na wszelkie ciało. Ale zobaczcie co tam jest dalej – będzie resztka, po hebrajsku Shearit, słowo hebrajskie, później przetłumaczone na grecki, jest tym o czym mówił Paweł w Liście do Rzymian 11. Ta resztka, która nazwana jest żydowską resztką mesjańską, żydowscy wierzący, członkowie ludu Izraela, którzy wzywają Pana, pana Jeszuę pośród naszego ludu.

Zatem wydarzenia Czasów Ostatecznych, odzwierciedla pierwszych Mesjańskich Żydów, Apostołów, którzy otrzymali Ducha Świętego i ten dar nadal trwa. Czytając dalej Joela w 4 rozdziale widzimy „Oto w owych dniach i w owym czasie , gdy odmienię los jeńców Judy i Jeruzalem”,

Chwileczkę, to co widzimy tutaj to wydarzenie które ma miejsce po wielkim rozproszeniu Żydów i okropnych wydarzeniach które przeżywają, wygnanie i Holokaust, powracają do Izraela, ale nie tylko jest to powrót ludu, ale powrót możliwości odnowienia resztki Wierzących w Izraelu.

To jest kontekst tych wydarzeń i czas na globalne wylanie Ducha.

Dlaczego jest to ekscytujące? Ponieważ to się dzieje teraz! W przeszłości ta możliwość nie była dla nikogo dostępna, ale dziś mamy współczesny Izrael po wygnaniu, po Holokauście, Jerozolimę i górę Syjon, i wypełniony warunek, że Jerozolima musi być w rękach Narodu Żydowskiego, gdyż Naród Żydowski powrócił do ziemi a w narodzie są Mesjańscy Żydzi!

Coś takiego nigdy wcześniej nie miało miejsca! Teraz te elementy wszystkie są gotowe na to, by to wszystko na nowo mogło ruszyć w kierunku wylania Ducha Świętego w Dniach Ostatnich.

Co ciekawe, Joel wspomina, że to wszystko dzieje się w okresie Wielkiego Ucisku i cierpienia zaraz przed powrotem Pana.

Cóż, jesteśmy teraz w czasie w którym Izrael jest w stanie wojny. Krótko tylko wspomnę, że w tej wojnie nie chodzi o Izrael czy Gazę. Izrael nie ma żadnego pragnienia by walczyć z Gazą, tu nie o to chodzi. W języku arabskim ta wojna nazywana jest „Potop Meczetu Al-Aksa w Jerozolimie”. To jest duchowa bitwa o Jerozolimę. Nazywają to Potopem, ma to związek z globalnym dżichadyzmem który płynie od Hamasu, Hezbollahu i z Ajatollachów z Iranu oraz innych ekstremistycznych grup Islamskich, które chcą zniszczyć Izrael i, jak sami mówią, zabić Chrześcijan w swoich narodach i, będąc kompletnie szczerymi, wszystkich umiarkowanych młuzumanów!

Większość morderstw do których dochodzi w dzisiejszym Dżichadzie to inni Arabowie, Arabowie i umiarkowani młuzumanie. My kochamy Arabów, kochamy Irańczyków, kochamy każdą grupę ludzi i chcemy patrzeć na wszystkich jako na braci i siostry z rodzaju ludzkiego, chcemy, żeby wszyscy zostali zbawieni!

Ta wojna, do której oni wszyscy przystępują, ta duchowa wojna to atak demoniczny. I mówią wprost : najpierw zabijemy wszystkich świętujacych Sobotę, Szabat, naród żydowski, a potem śmierć świętującym Niedzielę, czyli Chrześcijanom!

Ten dżichadyzm jest ekstremalną wojną religijną przeciwko Żydom i Chrześcijanom, i wobec niej powinniśmy stać zjednoczeni, ale zrozummy o co chodzi w tej wojnie. Tu nie chodzi o politykę, nie ma żadnej logiki politycznej w tym konflikcie na Bliskim Wschodzie. To jest wojna duchowa, wojna religijna, w pełni motywowana religijnie przez Islamski ekstremizm do zniszczenia Izraela.

Ponieważ wierzą oni w Islamskim Ekstremizm, ich wizja Czasów Ostatecznych zakłada, że Islam przejmie kontrolę nad Izraelem, i będą mieli swojego Maghdi, swojego Islamskiego Mesjasza – człowieka którego z naszej perspektywy nazwalibyśmy Antychrystem, oni nazywają swoim Mesjaszem, który przyjdzie i będzie rządził.

Jest to zatem Apokaliptyczna wojna, ta wojna która już trwa. I ja i wy, jesteśmy po tej samej stronie – wierzymy Biblii, i musimy się nią modlić.

Proszę więc was o modlitwę, i któż lepszy od was by tę prośbę wysłuchać, jako, że wasz kraj widział holokaust który miał miejsce w Europie. Tutaj kiełkuje większy Holokaust, coś dalece gorszego od tego co się stało podczas II Wojny Światowej w holokauście. Język który jest używany, typ nienawiści, pragnienie kompletnego wymazania żydów i Izraela z powierzchni ziemi a następnie uderzenia na Chrześcijan, byłoby to o wiele większym holokaustem od tego co stało się w czasie II Wojny Światowej.

Więc my wierzymy w większą Pięćdziesiątnicę i większy Holokaust. Wchodzimy w te czasy ostateczne gdzie będzie większe wylanie Ducha jaki i większe natarcie narodów by zabijać.

Większy Holokaust i Większa Pięćdziesiątnica. To jest kierunek w którym podążamy. I dlatego musimy modlić się razem. My potrzebujemy was! I myślę, że wy nas też potrzebujecie. Jesteśmy razem w partnerstwie by nieść Boże plany z których dojdzie do ponownego przyjścia Jeszui, zmartwychwstania umarłych i nastanie Królestwa Bożego, pokoju i dobrobytu na Ziemi.

Po to tu razem jesteśmy – by zobaczyć przyjście Królestwa Bożego z Jeszuą jako naszym królem, rządzącym z Jerozolimy nad wszystkimi narodami Świata.

Dziękuję bracia i siostry, idźmy razem do tego celu.

Kochamy i doceniamy was, Niech wam Bóg błogosławi w imieniu Jeszua.